S  C  H  O  L  A  N  D  E  R
B    I    U    L    E    T   Y   N         M    I    N    I    S    T     E    S    T    W    A        K    U    L    T    U    R    Y

 

Luty '04, nr4 (16)

 Redaktor: Wiktor Koliñski  

Omnis ars naturae
imitatio est
_ _ _

wszelka sztuka jest na¶ladowaniem natury
(Seneka, Listy moralne do Lucyliusza, 41,8)

-------------------

Artyku³y

[+] Wstêp

[+] Wiersze

[+] Artyku³ 1

[+] Artyku³ 2

[+] Artyku³ 3

-------------------

Legendy Scholandii

[+] Dzieje magrafów Liceas 

-------------------
Linki:
+Filharmonia
+Min. Kultury
+K±cik poetycki
+Muzeum na zamku
+Galeria Narodowa
+Galeria Abstrakcji
+Galeria Karykatury
+Lista pomników
+Kino
-------------------
Wszystkich chêtnych do wspó³pracy (nie za darmo oczywi¶cie) prosimy o kontakt: [email protected] 
-------------------
Archiwum 
-------------------

 Siedziba: Ivonis /DE

Szanowni Wspó³obywatele!

  W aktualnym nadzwyczajnym numerze "Scholandra" publikujemy wiersze i artyku³y, które dotar³y do Redakcji w ramach Konkursów Ministerstwa Kultury Scholandii. Byæ mo¿e niektórzy siê rozczaruj± tym, ¿e niewiele utworów mo¿emy teraz pañstwu zaprezentowaæ. Nie jest to jednak nasza wina, jeno tych, którzy nie zechcieli odpowiedzieæ na nasze wielokrotne apele. Mimo wszystko uwa¿amy, ¿e Konkursy by³y udane. Niektórzy siê odezwali i przys³ali do nas swoje utwory poetyckie i publicystykê, po¶wiêcona rozwojowi kultury w Scholandii.
  Prosimy tez zwróciæ uwagê, ¿e zamieszczone utwory s± anonimowe. Nie chcemy bowiem sami byæ sêdziami Konkursów. Zwyciêzców wska¿ecie nam wy, szanowni Scholandczycy. Na stronach Biura Statystycznego "Lamstat" zosta³a zamieszczona ankieta, w ramach której mo¿na zag³osowaæ na jeden z przedstawionych utworów. Zwyciêzcy Konkursów, czyli osoby, którzy napisali najlepszy artyku³ i najpiêkniejszy wiersz, otrzymaj± nagrodê 100 arm. Ten, kto zajmie drugie miejsce w Konkursie poetyckim i w Konkursie na najlepszy artyku³, otrzyma nagrodê 20 arm. Prosimy wiêc wszystkich o przeczytanie przedstawionych utworów i o oddanie swego g³osu na stronie odpowiedniej ankiety w Biurze Statystycznym "Lamstat".
  Poza tym Ministerstwo pragnie przypomnieæ, ¿e wszyscy twórcy i dzia³acze kultury w Scholandii mog± korzystaæ z ofert stypendialnych Ministerstwa Kultury. Poza tym zwracamy uwagê burmistrzów i prefektów na mo¿liwo¶æ otrzymania dotacji na projekty kulturalne w miastach i prowincjach.
  Ministerstwo przygotowuje obecnie program nauczania w szkole, która ma byæ zorganizowana w Scholandii w czasie najbli¿szym. Ka¿dy z nowych mieszkañców Scholandii móg³by tam siê dowiedzieæ o podstawach kultury, historii, geografii, systemu prawnego i politycznego Scholandii, znale¼æ praktyczne wskazówki na temat ¿ycia w Scholandii, podstawach jej gospodarki i zwyczajów. Wirtualna matura mog³aby byæ w postaci testu, wykonanie którego z ocena pozytywna mog³oby dawaæ prawo do studiów na KUS i do zajmowania niektórych stanowisk w administracji pañstwowej i do prowadzenia niektórych rodzajów dzia³alno¶ci. Niektórzy bêd± mogli od razu zdaæ ten test, niektórzy bêd± musieli przeczytaæ wyk³ady. Poszukujemy wspó³pracowników i pomys³odawców co do tematyki, podejmowanej w naszej scholandzkiej szkole.
  Pragnieniem Ministerstwa jest równie¿ zorganizowanie w Scholandii Akademii Sztuk Piêknych. By³aby to uczelnia, w ramach nauczania której studenci mogliby siê zapoznaæ z estetyk±, histori± sztuki i z konkretnymi praktycznymi wskazówkami na temat tworzenia dzie³ sztuki wizualnej w ramach istnienia wirtualnego. Potrzebujemy jednak osoby, które mog³yby siê podj±æ pracy w Akademii. Potrzebujemy kierownika i wyk³adowców. Bêdzie to zapewne dobrze p³atna praca, daj±ca du¿o satysfakcji i rado¶ci.

dr Wiktor Koliñski
Minister Kultury

-------------------------------------------------------------------------

Wiersze

Wiersz 1
Poranek
(Sonet)


Jutrzenka ¶liczna las zaró¿owi³a
I jego mroki blaskiem swym ol¶ni³a
W³o¿y³a nó¿kê w bryzy lekkiej strzemiê
Z ³±k górskich rosy czystej ³yczek spi³a

I cisza nocy znika do wieczoru,
Gwarowi dnia ust±pi senno¶æ boru
Podnosi siê i wstaje wraz z górami,
Zieleni siê, nabiera las koloru

Nadchodzi s³oñce jak wojownik wielki
Po niebie p³ynie tak jak okrêt krzepki
Stêskni³o siê za naszymi lasami,
Powraca znów, jak powraca³o wieki

Poranek nadszed³, blask wype³ni³ ziemiê
I ca³y ¶wiat porzuci³ nocy brzemiê

Wiersz 2
Morze


Morze l¶ni lazurow± po¶wiat±,
W lustrze niebios przygl±da siê wdziêcznie.
Od pocz±tku istniejesz ty ¶wiata,
Toczysz fale wytrwale i zrêcznie.

Nieraz gro¼nie zasêpiasz swe czo³o,
W bia³ej pianie jak w mleku sk±pane.
W gniewie grozê rozsiewasz doko³a
D¼wiêkiem grzmotów, piorunów b³yskaniem.

Nieraz jeste¶ jak matka ³agodne,
Czule brzegi falami dotykasz.
Takie piêkne, spokojne, pogodne
Statki kruche jak dzieci ko³yszesz.

Twe oblicze jest zmienne jak ¿ycie
I niezmienne jak gwiazd migotanie.
Wielk± szata ty, ¶wiata okryciem
Ty¶ wieczno¶ci±, ty¶ piêknem i trwaniem.

Wiersz 3
Zaufanie


Dwie czarne, bezkszta³tne postacie;
Ona i on - aluzja.

Siedz±c trzymaj± siê za rêce;
Dwie bezkszta³tne, obce sobie postacie.

On podobny do niej a ona do niego;
Lecz czarne postacie nie s± takie same.

Bo on mówi a ona s³ucha;
Choæ bezkszta³t s³ucha - nie s³yszy.

Wiêc trwaj± dwie czarne, zapomniane postacie
W milcz±cej rozmowie na snu granicy;

Zapatrzone ¶lepymi oczami w horyzont -
W bezkres, gdzie zachodzi nadzieja i mi³o¶æ.

Wiersz 4
wiêzienie bez krat


niemy ha³as mnie otacza
g³uchy jêk martwych dusz
krzycz± co¶ ja nie s³yszê
jestem g³ucha na odg³osy z zewn±trz
¶lepa na obrazy z zewn±trz
nie czujê ¿adnych bod¼ców
nie ma nic
jestem sama w mym odizolowanym ¶wiecie
kim jeste¶ czego tu szukasz
to nie miejsce dla ciebie
odejd¼ pozwól mi cierpieæ w samotno¶ci
spadam w przepa¶æ nie widzê dna
to nie martwe dusze
to wzywanie o pomoc mojej pod¶wiadomo¶ci
samotna w swym wiêzieniu
wiêzieniu bez krat
jedynym towarzystwem jest pró¿nia i ¶mieræ
odejd¼cie umilknijcie
wyjd¼cie i zatrza¶nijcie za sob± drzwi
tu ju¿ nie ma nic
jedynie ból po utracie ¿ycia

Wiersz 5
Ja sama .... O sobie


Kim jestem??
Dok±d zmierzam??
Czego chcê ??

Jestem sob± ... niewinn±, bezbronn±
Jestem czym¶ i niczym ....
   Jestem s³owem i cisz±
....
                        Jestem my¶l± i marzeniem ....
            Jestem zapomnieniem

Zmierzam do wolno¶ci
Do wiecznego szczê¶cia
Do raju, samotno¶ci Do pragnienia i spokoj
u Do ci±g³ego wodopoju
Mi³o¶ci ....

A chcê?? Pytanie ....
Chcê ci±g³ej wiary ¿e bêdzie lepiej
....
Chcê wiecznego uczucia zmêczenia
Ale nie takiego zwyk³ego ....

Zmêczenia ze spe³nienia
Zmêczenia z rado¶ci
Zmêczenia z pragnienia

Wci±¿ to nowego wierzenia
W lepsze jutro ....
które nadejdzie

-------------------------------------------------------------------------

Artyku³1 "Rozwój kultur regionalnych - droga do rozwoju kultury Scholandii"

  Historia Scholandii pokazuje wyra¼nie, ¿e w przesz³o¶ci by³ to kraj z charakterystyczna kulturowa regionalizacj±. Liczne pañstwa, które odpowiadaj± generalnie aktualnym prowincjom Scholandii rozwija³y siê samodzielnie, tworz±c i rozwijaj±c sobie tylko w³a¶ciw± kulturê. W przypadku niektórych Prowincji mo¿na mówiæ nawet o powstaniu i rozwoju odrêbnych cywilizacji, jak np. cywilizacja scholijska, czy te¿ cywilizacja elficka. Nie oznacza to bynajmniej, ¿e te zró¿nicowane kultury nie kontaktowa³y siê ze sob± i nie tworzy³y te¿ kultur mieszanych. Wrêcz przeciwnie, wzajemne wp³ywy ró¿nych kultur i ¿ywe kontakty ludzi staro¿ytnej Scholandii umo¿liwi³y istnienie obecnej Scholandii – pañstwa jednolitego, z konkretnym i integralnym dziedzictwem kulturowym.
  W czasach obecnych min±³ ju¿ okres ca³kowitej unifikacji kultury Scholandii. Mieszkañcy ka¿dej z prowincji na nowo odkrywaj± bogactwo w³asnego, regionalnego dziedzictwa kulturowego. Przejawy tej „regionalizacji” kultury widaæ wszêdzie. Powstaj± i rozwijaj± siê media regionalne („Czas Rosario”, „Projekt filo-Deltyjski”, „Elfida News” i „¯ycie Scholii”). Pojawi³a siê te¿ pierwsza regionalna uczelnia: Instytut Kultury Elfickiej. Ka¿da Prowincja szuka wiêc w³asnego kulturowego wizerunku, który mo¿e siê staæ jej wyró¿nikiem na tle innych prowincji i regionów. Widaæ to chocia¿by w ci±g³ej przebudowie stron prowincji i miast Scholandii (ostatnio – Elfida, Bergia, Darea, Adalberta, Elfidias, Tomaspol, Lampedusa). Naukowcy podejmuj± tez dzia³anie na rzecz opracowania historii poszczególnych prowincji (przyk³adowo – wyk³ady pt. „Historia Elfidy I” i „Historia Elfidy II”).
  Nie doprowadza to jednak do rozdrobnienia kultury Scholandii na regionalne fragmenty, tylko do jej ci±g³ego wzbogacenia. Role czynnika integruj±cego kulturê Scholandii pe³ni Instytut Kultury Scholandzkiej, który nieustannie poszukuje drogi do po³±czenia zró¿nicowanych prowincjonalnych kultur regionów Scholandii w jedna ca³o¶æ. Zatem jedynie w przypadku harmonijnego po³±czenia wszystkich wy¿ej wymienionych czynników rozwój kultury regionalnej doprowadzi do wzrostu poziomu kulturowego ca³ego Królestwa.
  Dobrym przyk³adem ze ¶wiata realnego mog³yby byæ Niemcy, gdzie prawdziwe zró¿nicowanie kulturowe landów (które niegdy¶ by³y odrêbnymi pañstwami) i pielêgnowanie tej odrêbno¶ci bynajmniej ni szkodzi rozwojowi kultury Niemiec, lecz wrêcz przeciwnie, prowadzi do ubogacenia i stanowi fundament jej bogactwa.
  Scholandia obecnie jest na etapie odrodzenie regionalnych kultur. W przypadku m±drego po³±czenia rysów kulturowych ka¿dej z Prowincji w jedna ca³o¶æ po¿ytek dla ca³ej kultury Scholandii mo¿e byæ niezmiernie wiêkszy, ni¿ gdyby jej kultura zachowa³a ¶cis³± unifikacjê.

-------------------------------------------------------------------------

Artyku³2 "Rozwój kultury duchowej w Scholandii"

  Scholandia jest pañstwem wirtualnym, a wiêc podstawow± p³aszczyzn± komunikowania siê miêdzy obywatelami jest s³owo. Owszem, inne no¶niki znaczenia te¿ odgrywaj± swoja rolê, jak na przyk³ad obraz, ale s³owo zajmuje pozycjê szczególnie wa¿n± dla kontaktów miedzy obywatelami i jego podstawowa funkcja – wyra¿anie my¶li i uczuæ jest niezbêdna w pañstwie wirtualnym. Ró¿nimy siê od ¶wiata realnego przede wszystkim tym, ¿e korzystamy z wiêkszej ilo¶ci po¶redników we wzajemnych kontaktach, ni¿ w warunkach realnych. Najwa¿niejszym ¶rodkiem komunikowania siê jest wiêc s³owo pisane. Odpowiada to równie¿ temu, co siê dzieje w kulturze Królestwa. Rozwój mediów, literatury i w ogóle wszystkiego, co jest zwi±zane z kultur± s³owa pisanego wyznacza niejako kierunki i tendencje rozwoju scholandzkiej kultury.
  Obecnie w ¶wiecie realnym coraz wiêksz± role odgrywa obraz, albowiem kontakty miêdzyludzkie najczê¶ciej nie wymagaj± posiadania kultury czytania i pisania. Obraz jest czym¶ powszechnym, tworzy poczucie blisko¶ci i zapewne u³atwia kontakty. Negatywnym jednak aspektem wej¶cia „kultury obrazu” jest uproszczenie spojrzenia na ¶wiat, pozbywanie siê abstrakcji, które s± chyba najwiêkszym dorobkiem cywilizacji europejskiej i sp³ycenie kultury duchowej. S³owo wymaga bowiem dokonywania wysi³ku w celu zrozumienia rozmówcy, s³owo jest abstrakcja, wiêc przedstawia co¶, co siê nie da przedstawiæ w jakikolwiek wizualny sposób. Wizualizacja abstrakcji prowadzi do sp³ycenia, ograniczenia i czêsto te¿ do ca³kowitego zniszczenia ich znaczenia.
  Wirtualny ¶wiat pozwala na nowo odkryæ potêgê s³owa. Owszem, tutaj te¿ odgrywa swoja role obraz, lecz w kontaktach s³owo nie mo¿e byæ niczym zast±pione. Piszemy i czytamy wyrazy, w których ukrywa siê charakter i intencja cz³owieka z którym rozmawiamy. Zrozumienie tych niuansów wymaga wysi³ku intelektualnego, którego nam coraz bardziej „oszczêdza” (nies³usznie) cywilizacja ¶wiata realnego.
  Zatem tendencj± rozwoju kultury w Scholandii jest rozwój kultury duchowej opartej na s³owie pisanym. Jest to trend, przyczyny którego kryj± siê w specyfice istnienia wirtualnego, w istnieniu, opartemu na wymianie informacji, no¶nikiem której jest w³a¶nie s³owo pisane. Nie wykluczono zatem, ¿e Scholandia bêdzie miejscem rozwoju poezji i literatury piêknej. Nie da siê bowiem wyraziæ siebie inaczej, ni¿ za po¶rednictwem s³owa, w którym mo¿na zawrzeæ wszystko, co cz³owiek prze¿ywa i chce przekazaæ innym.

-------------------------------------------------------------------------

Artyku³ 3 "Rozwój kultury i od czego on zale¿y?"

  Scholandzka kultura w ostatnim czasie zaczê³a od¿ywaæ. Dzieje siê w niej coraz wiêcej ciekawych rzeczy, otwierane s± coraz to nowe muzea i wystawy. Zatem Scholandzka kultura bêdzie siê rozwija³a, nie wiadomo jednak, w jakim kierunku. W tej kwestii bardzo wiele zale¿y od samego Ministra Kultury, je¶li bêdzie z³y to niestety nasza kultura nie bêdzie siê wcale rozwijaæ, je¶li jednak minister zatroszczy siê o stworzenie odpowiednich warunków to wtedy dojdzie do rozwoju naszej narodowej kultury. Aktualnie ministrem kultury jest Wiktor Koliñski, na pocz±tku jego kadencji mówi³o siê, ¿e za jego rz±dów rozwijaæ siê bêdzie g³ównie kultura elficka i ¿ydowska. Jednak po dwóch miesi±cach od objêcia przez niego stanowiska mo¿na stwierdziæ, ¿e ci, którzy tak mówili racji nie miêli. Kultura rozwija³a siê, bowiem w wielu kierunkach, nie zabrak³o muzeum ¿ydowskiego i Instytutu Elfickiego, ale oprócz tego otwarto kilka Galerii i starano siê tak¿e nawi±zaæ miêdzynarodow± wspó³pracê kulturow±. Jak to jednak bêdzie wygl±daæ w przysz³o¶ci? Najprawdopodobniej najbardziej rozwinie siê sztuka wizualna; fotografika, obrazy stworzone za pomoc± komputerowego oprogramowania. Tendencje do powstawania takich dzie³ mo¿na zaobserwowaæ ju¿ teraz i zapewne w tym kierunku bêdzie siê rozwijaæ kultura. Zdecydowanie mniej bêdzie powstawa³o prac, je¶li chodzi o rysunek. Jednak kultura, to nie tylko obrazy, dlatego nale¿y tu tak¿e powiedzieæ o Scholandzkiej literaturze, która zapewne tak¿e bardzo siê rozwinie. Zapewne powstanie wiele wierszy, opowiadañ, a i kiedy¶ doczekamy siê ukoñczenia pierwszej Scholandzkiej powie¶ci o Nadinie de Belli. Wszystko wskazuje tak¿e na to, ¿e i teatr po d³ugim okresie jego braku w naszej kulturze teraz rozwinie siê i nie bêd± wystawiane sztuki z ¶wiata realnego, a raczej powstan± takie, opisuj±ce Scholandiê i jej mieszkañców. Niew±tpliwie Scholandzcy twórcy kultury maj± ogromne pole do popisu, gdy¿ nasz kraj nie dysponuje obecnie du¿ym dziedzictwem kulturowym. Dawniej, aby powsta³o jakie¶ muzeum, czy galeria minister musia³ w³o¿yæ w to wiele trudu, znale¼æ chêtnych do podjêcia siê tej inwestycji, w przysz³o¶ci jednak minister kultury bêdzie mia³ znacznie mniej do roboty, je¶li chodzi o organizacjê, gdy¿ wraz z przybywaniem do Scholandii obywateli pojawi± ciê ci, którzy w naszej kulturze bêd± chcieli dzia³aæ. Wszystko odbywaæ siê bêdzie na szczeblu lokalnym, to prefekci i burmistrzowie bêd± albo zachêcaæ obywateli do zajêcia siê organizacj± np.: wystawy, albo jedynie bêd± wspieraæ mieszkañców, którzy sami wyst±pi± z tak± inicjatyw±. Na wszystko jednak potrzebne s± fundusze, jednak i z tym nie bêdzie raczej wiêkszych problemów. Przede wszystkim, dlatego, ¿e znajd± siê sponsorzy, którzy zainwestuj± w rozwój kultury, a po drugie, dlatego, ¿e takie inicjatywy zaczn± przynosiæ dochody, dziêki systemowi Febus, z którego obecnie wielu twórców po prostu nie korzysta. Wtedy ju¿ rozwój kultury nie bêdzie zale¿a³ tak bezpo¶rednio od ministra jak teraz, bêdzie on pe³ni³ raczej funkcjê obserwatora kultury, który w odpowiednim momencie wyda rozporz±dzenie lub wspomo¿e akcjê kulturaln±. Kultura zacznie siê wtedy rozwijaæ we wszystkich kierunkach na raz, w jednych bardziej, w innych nieco mniej, jednak zawsze znajdzie siê jaki¶ obywatel, który bêdzie chcia³ rozwin±æ jak±¶ dziedzinê kultury. Jednak, aby by³o to mo¿liwe, teraz minister kultury musi sprawiæ, by na rozwoju kultury zale¿a³o nie tylko jemu i garstce entuzjastów, ale ca³emu narodowi Scholandzkiemu.